Aktualności Artykuły eksperckie

Case study: jak firma X z branży e-commerce zredukowała koszty o 50% dzięki kartonom używanym

Czy można ciąć koszty i jednocześnie działać w pełni ekologicznie? Jak najbardziej! I na dodatek z konkretnym wynikiem. Poznaj historię firmy X, która wprowadziła do swojego łańcucha dostaw używane kartony. Efektem są oszczędności sięgające nawet 50% w skali roku, o wiele mniej odpadów i lepszy wizerunek. Sprawdź, jak to zrobili i co możesz przenieść do swojej firmy w bardzo łatwy sposób.

Case study jak firma z branży ecommerce zredukowała koszty dzięki kartonom używanym

Kim jest firma X i z czym miała wcześniej problem?

Firma X to średniej wielkości e-commerce sprzedający elektronikę użytkową – od akcesoria, po drobny sprzęt AGD. Każdego miesiąca realizowali ok. 8-10 tys. zamówień. Ich największymi problemami były rosnące koszty i brak przestrzeni w magazynie przez składowanie nadmiaru kartonów używanych po dostawach.

Do tego dochodziły:

  • rosnące ceny nowych pudełek (średnio było to 1,80-2,50 zł za sztukę),
  • obowiązki raportowe związane z opłatami produktowymi,
  • rosnące oczekiwania klientów w zakresie działań ekologicznych.

W skrócie: firma szukała rozwiązania, które pozwoliłoby obniżyć koszty i odciążyć procesy logistyczne.

Pierwszy krok: audyt opakowań i rozmowa ze skupem kartonów

Punktem wyjścia był audyt opakowań. Firma policzyła, ile faktycznie kosztuje ją każde wysłane zamówienie. Okazało się, że średni koszt pojedynczego opakowania wynosił 2,20 zł, co w skali miesiąca dawało ponad 20 000 zł wydatków tylko na same kartony.

Firma zaczęła szukać alternatyw. Trafili na nasz sklep z używanymi kartonami, który oferował:

  • niższe ceny zakupu używanych opakowań (średnio 0,90 zł/szt.),
  • możliwość regularnych dostaw,
  • standaryzację i sortowanie kartonów według wymiarów.

Już po 2-tygodniowym teście firma zdecydowała się na wdrożenie zmiany na stałe.

Wysyłka towarów w kartonach z drugiej ręki.

Jak wyglądało wdrożenie używanych kartonów w firmie X?

Nowy proces obejmował dostawy używanych kartonów dwa razy w tygodniu, wstępne oznaczenie wymiarów (dzięki czemu system logistyczny wiedział, które pudełko dopasować do danego produktu) i modyfikację komunikatów dla klientów (informacja o korzystaniu z opakowań z recyklingu).

Wbrew obawom: klienci nie narzekali. Wręcz przeciwnie. Zaczęły pojawiać się pozytywne opinie o ekologicznym pakowaniu i wspieraniu planety.

Efekty w liczbach – co się zmieniło?

Po pół roku stosowania używanych kartonów:

  • średni koszt opakowania spadł z 2,20 zł do 1,05 zł,
  • firma oszczędzała ponad 11 000 zł miesięcznie,
  • nie musiała już płacić za utylizację własnych nadmiarowych kartonów (ok. 1500 zł miesięcznie),
  • liczba zgłoszeń dotyczących uszkodzeń spadła o 8% (mniej pustych przestrzeni i lepiej dopasowane opakowania).

Dodatkowo firma mogła wykazać redukcję śladu węglowego w procesie pakowania, działanie w duchu gospodarki obiegu zamkniętym i zaangażowanie w ESG, co wykorzystano w prezentacjach dla inwestorów.

Co z ryzykiem?

Największą obawą był wygląd kartonów – czy klienci nie odbiorą używanego pudełka jako tego gorszego? Firma X rozwiązała to prostym komunikatem: „Twoje zamówienie zostało zapakowane w używane, ale w pełni bezpieczne i czyste opakowanie. Dzięki temu oszczędzamy zasoby planety i obniżamy ceny dostaw.”

Taki przekaz znalazł się w potwierdzeniu zamówienia i na małej ulotce w paczce. Odzew? 93% pozytywnych reakcji w ankiecie po zakupie.

Wysyłka zamówienia do klienta w kartonie używanym.

Podsumowanie: co możesz wdrożyć u siebie?

  1. Zrób audyt opakowań – policz realne koszty.
  2. Sprawdź nasz skup kartonów –  zapoznaj się z jakością, rozmiarami i możliwością stałej współpracy.
  3. Przetestuj proces na małej skali – np. jednej linii produktowej.
  4. Zakomunikuj zmianę klientom – nie ukrywaj, że działasz ekologicznie.
  5. Obserwuj efekty i licz oszczędności – efekty mogą Cię zaskoczyć.

Kartony z drugiego obiegu to nie tylko kwestia recyklingu. To konkretna strategia oszczędności i ekologii w jednym. Jeśli firma X mogła zyskać 50%, to ile zyskasz Ty?

0